Wstrząsające tajemnice za zamkniętymi drzwiami

W małżeństwie nie wszystko układa się zawsze tak, jakbyśmy tego chcieli. Niektóre zdarzenia powodują pojawienie się problemów i sekretów, z którymi ciężko sobie radzić. Doskonale obrazuje to książka “Verity. Coraz większy mrok” autorstwa Colleen Hoover.

Złe miejsce i czas

Verity Crawford, sławna autorka mrocznych thrillerów, wskutek tragicznego wypadku zostaje sparaliżowana i przestaje reagować na bodźce z otoczenia. Mąż kobiety bardzo chcąc, by powieściowa seria jej autorstwa została dokończona, prosi o pomoc niezbyt popularną pisarkę Lowen Ashleigh. Początkowe obawy kobiety, związane z brakiem doświadczenia w pisaniu tego typu książek znikają w momencie poznania kwoty, jaką Jeremy jest w stanie zapłacić za jej pracę. Owe pieniądze mogą bowiem całkowicie rozwiązać jej finansowe problemy. 

Po przyjeździe do domu Crawfordów okazuje się, że na kobietę czeka wiele zaskoczeń. Literatura Verity jest jeszcze mroczniejsza, niż wydawało się Lowen zaś atmosfera w domu, w którym mieszkańcami są również pięcioletni syn pary oraz opiekunki sparaliżowanej właścicielki dziwnie przytłacza. Niespodziewanie w ręce kobiety trafia autobiografia Verity. Tajemnice zapisane na kartkach zachwieją światem Lowen, sprawiając że zacznie pogrążać się w coraz większym mroku, zbliżając jednocześnie do Jeremiego. Czy kobieta poradzi sobie z sekretami, które odkryła?

Pozory mylą

“Verity. Coraz większy mrok” to książka, która bardzo dobrze pokazuje to, że czasem za zamkniętymi drzwiami dzieje się zdecydowanie więcej niż na pozór. Niektóre osoby są bowiem w stanie skrywać najbardziej niebezpieczne i mroczne tajemnice. Colleen Hoover doskonale kreuje emocje Lowen. Borykająca się z własnymi problemami kobieta nie jest bowiem w stanie poradzić sobie z mrocznymi tajemnicami, jakie niespodziewanie spadły na jej barki. Wstrząsające fragmenty autobiografii Verity zapierają dech i trzymają w napięciu, sprawiając że czytelnik nie może oderwać się od książki. Pozycja stanowi dobrą psychologiczną opowieść, którą bez problemu pochłonąć można w jeden wieczór.